Hej mam na imię  Ava . Mam starszego brata Liama.Tak tego Liama z najbardziej niebezpiecznego gangu w tym mieście . Ale to nic nie znaczy , skoro ostatni raz widziałam go 4 lata temu;c. Niby mieszkamy w tym samym mieście , ale On mnie chyba unika . Zmieniając temat , to opowiem coś o sobie . Uwielbiam kolor czarny i niebieski , kocham śpiewać i grać na fortepianie,gitarach (wszystkich) ,grać w piłkę nożną . Przyjaźnie się z Ruby , znamy się od piaskownicy , prawdopodobnie Harry - brat Ruby uciekł razem z Liamem. Dziś razem z Ruby idziemy na melanż roku XD.Ojca nic nie obchodzę ,więc mogę się upić w trzy trupy .Mama nie żyje od 10 lat .
- Dość tych smutasów - nakazałam sobie w myślach .
-AAAAAAAAVVVVVVVVAAAAAAAA !!!!!!!!!-zawołał mnie ,,Tata'' z dołu .
-Zaczyna się - wyszeptałam sama do siebie schodząc na duł . Strasznie się boję , po głosie można było wyczuć że jest zły .
-Tak tato ???-spytałam grzecznie , był z nim jakiś chłopak . 
- No nareszcie jesteś -powiedział z wyrzutem .
-O co chodzi ??- spytałam przerażona .
-Zrobiłaś obiad ?? Bo jak widzisz mamy gościa i zostanie z nami na kilka dni .
-Tak idę nałożyć jedzenie .
-To dobrze a później oprowadzisz Luisa po domu !
-Tak tato - znów ma na de mną władzę . 
Poszłam do kuchni nałożyć jedzenie , potem nakryłam do stołu . Wyglądało to prześlicznie ,więc humor mi się poprawił . 

Witam !!
Mam na imię Natalia i będę prowadzić tego bloga.
Będą się tu znajdywać opowiadania i imaginy .